Portal gotujwstylueko.pl powstał z myślą o propagowaniu kuchni ekologicznej. Poprzez gotowe receptury, ciekawe porady oraz artykuły poświęcone tematyce ekologii chcemy wszystkim zainteresowanym pokazać jaką pozytywną rolę może w naszym codziennym życiu odegrać żywność ekologiczna. Pasty kanapkowe z roślin strączkowych robię co najmniej raz na tydzień. Dzięki temu jem mniej nabiału, który bywa różnej jakości. Fasola adzuki ma wielką zaletę, jest jedyną fasolą, która nie powoduje wzdęć, także można śmiało jeść ;). Pasta jest niesamowicie kremowa, nawet bez dodatku oleju. Pasta z fasoli adzuki z suszonymi pomidorami i oliwkami Składniki: - 1 Składniki na słodką pastę z czerwonej fasoli: 1 puszka czerwonej fasoli. 2-4 łyżki cukru. Odcedzoną i przepłukaną pod bieżącą wodą fasolkę zblenduj na pastę, dodaj do niej cukier i już. Sugestie: Jeśli chcesz pobawić się trochę dłużej, fasolkę po zblendowaniu z dodatkiem cukru możesz przez kilka-kilkanaście minut Fasola adzuki znana i stosowana jest w Azji od wielu pokoleń. Służy do przygotowywania zarówno słodko-kwaśnych potraw jak i słodkich przekąsek. Ja tym razem proponuję przepis na słodko-kwaśną pastę z fasoli adzuki, jako dodatek do kanapek, makaronów, farsz do pierogów. miazga ogórkowa. niesamowicie kruche ciasteczka budyniowe. karmelizowane morele. salatka z kapusty z porem i papryka. tarta z faszerowanymi kwiatami cukinii. Przepisy na mrożona fasola w wyszukiwarce kulinarnej - przynajmniej 4 idealnych przepisów na mrożona fasola. Znajdź sprawdzony przepis z Mikserem Kulinarnym! Czarna fasola. Biała świetnie nadaje się do przyrządzenia aromatycznej zupy, a czerwoną chętnie dodajemy do sałatek. Co jednak zrobić z czarną fasolą? Koniecznie meksykańską fiestę! Szefowie kuchni z tych rejonów świata opanowali sztukę jej przygotowania do perfekcji. Czerpmy z ich doświadczenia pełnymi garściami, bo apetyt . ← Wróć do listy artykułów Wszyscy mniej więcej kojarzą, że kuchnia japońska jest zdrowa – mało mocnych przypraw, dużo warzyw i owoców morza, zielona herbata itp. Mało osób natomiast wie o tym, że kuchnia japońska ma do zaoferowania parę tzw. superfoods, czyli produktów spożywczych, które biją inne na głowę pod względem właściwości prozdrowotnych. I może nie byłoby to aż tak ekscytujące, gdyby nie fakt, że parę tych produktów można stosunkowo łatwo nabyć w Polsce. Dzisiejszego posta poświęcimy na bliższe przyjrzenie się małej, czerwonej fasolce azuki. Uprawiana w całej Azji południowo wschodniej, jest podstawowym składnikiem słodkiej pasty fasolowej, będącej nadzieniem wielu koreańskich, chińskich i japońskich słodyczy. Fasolka ta ma lekko orzechowy posmak i jeśli nie jesteśmy obeznani z przepisami na azjatyckie desery, można najzwyczajniej w świecie podawać ją w innej formie niż na słodko: w zapiekankach czy w każdej potrawie, gdzie zwykle podajemy białą fasolę. Przejdźmy jednak do tych niesamowitych właściwości prozdrowotnych. Zacznijmy od składników odżywczych, którymi jest ona napakowana. 100 g fasolki dostarczy nam między innymi: 51%* błonnika 40% białka 21% węglowodanów 87% manganu 55% miedzi 38% fosforu 36% potasu 30% tiaminy 18 % witaminy B6 * % dziennego zapotrzebowania. Oprócz tego azuki zawiera: cynk, kwas foliowy, żelazo, wapń, mangan, fosfor, selen, niacynę i ryboflawinę. W azuki znajdują się WSZYSTKIE potrzebne nam do prawidłowego funkcjonowania aminokwasy – dobra wiadomość dla wegetarian, którym trudno jest znaleźć produkty dostarczające białka występujące w mięsie. Azuki wpływa korzystnie na funkcjonowanie układu nerwowego dzięki występowaniu manganu, potasu, magnezu i witamin z grupy B. Duża ilość błonnika w azuki wspomaga perystaltykę jelit, reguluje poziom insuliny i cholesterolu we krwi. Dzięki błonnikowi azuki wspomaga również odchudzanie, poza tym, że sama w sobie jest uboga w tłuszcz (100g azuki to tylko 0,5 g tłuszczu). Azuki zawiera też pewien wyjątkowy pierwiastek, molibden, który bierze udział w oczyszczaniu wątroby z toksyn. Jego stężenie jest na tyle wysokie, że już 50g fasolki zapewni nam 100% dziennego spożycia. Jeśli zachęciłam Cię, do spróbowania azuki, to można ją dostać w sklepach ze zdrową żywnością, można też zamówić przez Internet. Ważne! Jak będziesz gotować fasolkę, pamiętaj: a) nie trzeba jej namaczać b) wymień podczas gotowania wodę min. 2x, żeby usunąć gorycz. Poniżej przepis na anko – banalnie prostą słodką pastę fasolową. Możesz ją jeść tak po prostu, możesz użyć jej do ciasta, do jogurtu, do shake’a. Nie poddawaj się stereotypowemu myśleniu, że fasola nijak ma się do słodyczy, warto spróbować, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak pozytywny wpływ ma azuki na nasze zdrowie! Pasta z czerwonej fasoli na słodko po raz pierwszy pojawiła się na naszej kulinarnej drodze podczas niezapomnianego pobytu w Japonii. Tam, dosłownie na każdym kroku napotykaliśmy na rozmaite produkty spożywcze z jej dodatkiem, jak również z dodatkiem samych ziarenek fasoli. Niech Was nie zwiedzie przekonanie, że fasolę można jeść jedynie na wytrawnie, ponieważ w wersji na słodko smakuje równie pysznie lub nawet jeszcze lepiej (jak np. w moim przypadku, ponieważ ja za fasolą w wersji wytrawnej nie za bardzo przepadam). M. co prawda nie podzielał mojego entuzjazmu w tej kwestii, jednak ja całkowicie przepadłam w słodko-fasolowym szaleństwie. Chętnych zapraszam więc na małą kulinarną wycieczkę do Japonii, a już wkrótce pojawi się mój ulubiony przepis na wykorzystanie tej pasty! 🙂 Składniki na słodką pastę z czerwonej fasoli: 1 puszka czerwonej fasoli 2-4 łyżki cukru Odcedzoną i przepłukaną pod bieżącą wodą fasolkę zblenduj na pastę, dodaj do niej cukier i już. Sugestie: Jeśli chcesz pobawić się trochę dłużej, fasolkę po zblendowaniu z dodatkiem cukru możesz przez kilka-kilkanaście minut podgrzać w rondelku na średnim ogniu, aby była jeszcze bardziej „lepka”, a jej kolor ciemniejszy, nie jest to jednak konieczne, ponieważ smak będzie praktycznie taki sam – pasta ma być po prostu słodka (w kierunku bardzo słodkiej). Tradycyjnie do przygotowania tej pasty używa się fasolki azuki, jednak w naszych polskich realiach spokojnie możecie zastąpić ją zdecydowanie łatwiej dostępną zwykłą czerwoną fasolką z puszki 🙂 Wersja light: Cukier zastąp stewią w proszku, ksylitolem lub cukrem trzcinowym. Pytanie: Do czego używać takiej pasty z czerwonej fasoli na słodko? Odpowiedź: Polecam jako farsz do naleśników, nadzienie kruchych babeczek lub muffinek, lodów lub nawet pasty kanapkowej. Świetnie sprawdzi się także w roli karnawałowej przekąski! Pytanie: Jak przechowywać tę pastę? Odpowiedź: W lodówce w pojemniku max 3 dni. Propozycje na inne japońskie pyszności wraz z poradami znajdziesz w poście: Bardzo lubię pasty z fasoli, ale do tej pory robiłam je tylko w wersji wytrawnej. Widziałam gdzieś w telewizji pasty z fasoli na słodko i postanowiłam spróbować taką zrobić. Nie pamiętałam dokładnie składników, które były użyte, więc pokombinowałam i wyszła bardzo pyszna, słodka wersja pasty z fasoli. Rewelacyjna na bułeczkę lub jako nadzienie do naleśników, czy do posmarowania placków. Myślę, że będzie super pasowała także jako krem do ciast. Mi bardzo zasmakowała i dodaje ją na stałe do mojej kuchni. Zapraszam :-) Składniki: - 50 g suszonych śliwek - 30 g płatków migdałów - 1 łyżeczka soku z cytryny - 1 łyżeczka karobu Wykonanie: Fasolę zalewamy wodą i zostawiamy najlepiej na całą noc, tak samo postępujemy z daktylami i suszonymi śliwkami. Następnie fasolę płuczemy i odcedzamy z wody, gotujemy ze szczyptą soli do miękkości (ja ugotowałam w szybkowarze). Ugotowaną fasolę studzimy i miksujemy blenderem na papkę, dodajemy zmielone płatki migdałów, odciśnięte z wody namoczone daktyle i śliwki, sok z cytryny i karob. Wszystko miksujemy na gładką masę. I już mamy gotową pastę - krem. Ja podałam pastę z naleśnikami, które dodatkowo polałam syropem klonowym i posypałam płatkami migdałów. Naleśniki - 300 ml mleka, 2 jajka, 7 łyżek mąki pszennej, 1 łyżeczka cukru, szczypta soli - miksujemy najpierw jajka z cukrem, następnie dodajemy mleko i mąkę z solą. Smażymy na patelni na oleju kokosowym. Komentarze Rośliny strączkowe są dobrym źródłem białka, witamin, składników mineralnych i błonnika. Zapraszam do testowania przekąski z fasolą w roli głównej. Będzie wartościowo i delikatnie tu kulki są bogate w białko i zdrowe tłuszcze. To z pewnością zadowoli wszystkie osoby aktywne roli głównej fasola adzuki (azuki), która jest nie tylko dobrym źródłem białka, ale także wapnia, magnezu, żelaza. Na wschodzie od dawien dawna używana do produkcji ją w stacjonarnych lub internetowych sklepach ze zdrową żywnością. Jeśli się nie uda, użyjcie zwykłej czerwonej fasoli. Też da co?Na podwieczorek, na przekąskę, na potreningową potrzebujesz?Blendera lub innego urządzenia wysokoobrotowego, ew. młynka do orzechów i ziaren, garnka do wcześniejszego ugotowania fasoli szklanka suchej fasoli adzuki (wyszło mi 380 g ugotowanej),130 ml napoju ryżowego z wapniem lub innego roślinnego,120 g daktyli (można dać więcej, moje kulki wyszły lekko słodkie, ale zdaję sobie sprawę, że dla większości zjadaczy chleba mogą być za mało słodkie),100 g orzechów włoskich (jeśli użyjesz więcej daktyli, dorzuć też więcej orzechów),50 g słonecznika łuskanego,3 łyżki siemienia lnianego,sproszkowane kakao,ew. wiórki kokosowe do opcjonalnego moczymy przez noc, odlewamy wodę i gotujemy w świeżej wodzie, a następnie studzimy (ja gotowałam ok. 50 minut).Daktyle zalewamy ciepłą wodą i moczymy (przydałoby się moczyć je choć z godzinę – dwie).Mielimy siemię lniane, słonecznik i orzechy. Blendujemy je razem z dobrze odsączonymi daktylami, łyżeczką kakao, roślinnym napojem, a następnie z fasolą adzuki tak, aby powstała masa do ulepienia kulki i obtaczamy je w kakao i/lub opcjonalnie w wiórkach kokosowych. U nas na stanie było tylko kakao, więc stąd jedna opcja kolorystyczna. ;-)Kulki wkładamy do lodówki i tam je przechowujemy. Najlepsze są po kilku Moje ulubione kulki są delikatne, mięciutkie i lekko słodkie. Jeśli chcesz, aby Twoje były słodsze i twardsze to dorzuć więcej daktyli i orzechów. 15 kwietnia 2013 bez cukru | bez drożdży | bez glutenu | bez jajek | bez kakao | bez mleka | bez pszenicy | bez soi | dla biegacza | wegańskie Skoro Pasztet z Fasoli Adzuki stał się naszym ulubionym, przyszedł czas na prostą pastę z tej fasoli. Nie wygląda może najpiękniej, albo moje amatorskie zdjęcia nie potrafią wychwycić jej walorów, natomiast smakuje bardzo dobrze. Pasta z fasoli jest świetnym smarowidłem na kanapkę. Można ją także wykorzystać jako wypełniacz do naleśników czy tortilli. Nie trzeba trzymać się skrupulatnie przepisu, po prostu do dobrze zblendowanej fasoli (także jej innych odmian), dodajmy to co możemy i lubimy, eksperymentujmy:) Polecam i życzę Smacznego Przepis: CZAS PRZYGOTOWANIA: 10 minut TRUDNOŚĆ: ŁATWE Składniki: ok. 200 g ugotowanej fasoli Adzuki 2-3 suszone pomidory z zalewy 2-3 łyżki oliwy z oliwek 1-2 ząbki czosnku ulubione przyprawy i zioła (u mnie tylko szczypta ostrej papryki) sól morska i świeżo zmielony pieprz do smaku Przygotowanie: Ugotowaną fasolę umieszczamy w niedużej misce, dodajemy suszone pomidory z zalewy i ząbek czosnku, całość blendujemy/miksujemy na bardzo gładką pastę Doprawiamy solą, pieprzem i ulubionymi przyprawami czy ziołami Dolewamy po łyżce oliwy z oliwek (lub oleju z zalewy z pomidorów) aż do uzyskania zadowalającej nas konsystencji pasty, dokładnie mieszamy całość Gotową pastę odstawiamy do schłodzenia i do „przegryzienia się” smaków Podajemy na kanapkę, jako samodzielne smarowidło lub jako wypełniacz naleśników czy tortilli Wskazówki: Jak gotować fasolę Adzuki znajdziecie TUTAJ Można oczywiście pominąć pomidory, doprawić według własnego uznania

fasola adzuki przepisy na słodko